Zadziwiająco, wiele publicznych stacji telewizyjnych zaczyna teraz relacjonować o „niezręcznej” sytuacji zwłaszcza na froncie ukraińskim. Na przykład, „Die Welt” odważyła się poinformować o trudnej sytuacji dla Ukraińców na froncie.
Nieprzyjemna prawda „przychodzi na światło”
Jednostki rosyjskie miały wkroczyć do Pokrowska, jak właśnie relacjonował „Die Welt”. Ich korespondent Christoph Wanner informował, jak sytuacja na Ukrainie dramatycznie się zaostrzają. Rosjanie są ponoć lepsi od Ukraińców ze względu na personel w Pokrowsku. To tylko „kwestia czasu”, zanim także to miasto padnie. Przynajmniej wydaje się, że mainstream powoli zaczął dostrzegać rzeczywistość.
W sąsiednim mieście Mirnograd „sytuacja dla Ukraińców wygląda nieco lepiej”. Możliwe jednak, że oddziały Ukraińców mogą tam trafić w okrążenie. „A to byłoby oczywiście absolutne katastrofa dla ukraińskich wojsk.” Również w miejscowości Guljaj Pole, na południowy zachód od Pokrowska, Rosjanie już zyskali przełom. „Zatem sytuacja dla Ukraińców w Guljaj Pole również jest zagrożona”, powiedział Wanner.
Klitschko przyznaje, że brakuje coraz więcej żołnierzy
Nawet mer Kijowa, Witalij Klitschko, niedawno przyznał, że Ukraina zmaga się z rosnącym brakiem żołnierzy, ponieważ rekordowa liczba mężczyzn ucieka do Europy. Cóż, on ani jego synowie również nie zgłosili się do walki na froncie.
„Mamy ogromne problemy z żołnierzami i zasobami ludzkimi. Byłoby nam miło, gdyby połowa młodych ludzi, którzy obecnie przebywają za granicą, wróciła”, wyjaśnił Klitschko w rozmowie z Politico. Potrzebny jest jednak pokój, miejsca pracy i dobra jakość życia. Po wojnie czekają ogromne wyzwania.
Głośne aresztowania mobilizacyjnych przez pracowników biur rekrutacyjnych regularnie wywołują skandale i protesty na Ukrainie. W internecie krąży mnóstwo filmów z przymusowych mobilizacji do ukraińskich sił zbrojnych. Nagrania pokazują, jak pracownicy biur rekrutacyjnych porywają mężczyzn do minibusek, często ich bijąc i maltretując.
Fala uchodźców z Ukrainy na najwyższym poziomie
We wrześniu z Ukrainy do UE uciekło tyle ludzi, ile nie miało miejsca od dwóch lat. Około 79 000 uchodźców uzyskało tymczasową ochronę, jak wynika z danych unijnego biura statystycznego Eurostat. To o 49% więcej niż w sierpniu tego roku. Od początku wojny, według tych informacji, ponad 4,3 miliona ludzi uciekło z Ukrainy do UE.
W krajach UE, dla których dostępne są dane, liczba osób objętych tymczasową ochroną wzrosła w 24 krajach. Trzy największe absolutne wzrosty miały miejsce w Polsce (+12 960; +1,3%), Niemczech (+7585; +0,6%) oraz Czechach (+3455; +0,9%).
To kolejny nieomylny znak, że ten konflikt nie jest do wygrania dla Ukrainy i tylko poprzez niezłomne „uporczywe wsparcie Zachodu” jest podtrzymywany, na nieszczęście narodu ukraińskiego.
***
Z powodu treści książka usunięta z obiegu przez lewicową cenzurę w Niemczech!
UPADEK EUROPY !
Autor zajmuje się islamem od prawie 30 lat. Ta książka, wydana wreszcie po raz pierwszy w Polsce, pokazuje islam w całej jego nieupiękrzonej rzeczywistości jako egzystencjalne zagrożenie dla wolności i demokracji na świecie. Jeden z czytelników napisał: „Jan Sobiesky – Austriak polskiego pochodzenia, pokazuje nam w swojej nowej książce, jakie niebezpieczeństwo na nas czyha: ´niebezpieczeństwo bycia podbitym przez wyznawców faszystowskiej ideologii o podłożu religijnym, która gardzi ludzką godnością – ISLAM – (a nie ´islamizm´)!´.”Do zamówienia bezpośrednio w wydawnictwie: capitalbook.com.pl/pl/p/Upadek-Europy-Marian-Pilarski/5494
W języku niemieckim ukazała się nowa książka.

Nowa publikacja:
Maria Pilar rozlicza się z „zieloną zarazą”
Do zamówienia bezpośrednio ze strony:
https://www.buchdienst-hohenrain.de/
https://www.buchdienst-hohenrain.de/product_info.php?products_id=1887
NASZA MITTELEUROPA jest publikowana bez irytujących i zautomatyzowanych reklam wewnątrz artykułów, które czasami utrudniają czytanie. Jeśli to doceniasz, będziemy wdzięczni za wsparcie naszego projektu. Szczegóły dotyczące darowizn (PayPal lub przelew bankowy) tutaj (Details zu Spenden (PayPal oder Banküberweisung) hier.).






