Rynek wewnętrzny UE jest uważany za serce integracji europejskiej. Jednak zamiast być motorem wzrostu i dobrobytu, coraz bardziej cierpi z powodu biurokratycznych hamulców. Badania przeprowadzone przez Deloitte, MFW i ifo pokazują, że Europa traci szanse gospodarcze, ponieważ przepisy, normy i polityczne aroganckie działania Brukseli blokują wolny handel.
Już w marcu 2024 r. badanie przeprowadzone przez firmę audytorską i doradczą Deloitte w Wiedniu wykazało, że rynek wewnętrzny UE z 27 państwami członkowskimi mógłby zrekompensować spadek eksportu z USA spowodowany polityką celną Trumpa. „Rynek wewnętrzny UE jest śpiącym gigantem dla przemysłu” – twierdzi Oliver Bendig z Deloitte. Jednak ten gigant jest skrępowany regulacjami brukselskimi. Obowiązki sprawozdawcze, wymogi podatkowe i brak wspólnych norm uniemożliwiają wykorzystanie istniejącego potencjału. A kiedy mówi się o potencjale, ma się na myśli to, że produkt krajowy brutto rynku wewnętrznego UE wynosi gigantyczne 18 bilionów euro, co stanowi 18 procent światowego handlu. Aż 56 milionów miejsc pracy opiera się na handlu wewnętrznym w Europie, a w końcu UE, z 440 milionami konsumentów, jest po prostu największą gospodarką świata.
Biurokracja zamiast konkurencji
Jednak według Deloitte w ostatnich latach znacznie wzrosło obciążenie biurokratyczne dla przedsiębiorstw prowadzących działalność w Europie. Proste zasady są rzadkością, a zamiast tego nakładają się na siebie specjalne rozwiązania krajowe i skomplikowane przepisy UE. Nawet inicjatywa 20 państw członkowskich mająca na celu zniesienie barier handlowych i ograniczeń produkcyjnych na rynku wewnętrznym we wrześniu 2024 r. nie przyniosła żadnych efektów. Na pierwszym planie nieszczęsnej polityki jeszcze bardziej nieszczęsnej Komisji Europejskiej znajdują się cele ekologiczno-ideologiczne, które są wdrażane na rynku bez żadnej potrzeby. Cele te mają być realizowane za pomocą środków charakterystycznych dla gospodarki planowej. Całość towarzyszy szaleństwo obowiązków sprawozdawczych, pociągające za sobą szereg w większości bezsensownych regulacji.
Koszty handlu: wyższe w UE niż poza nią
Szczególnie niepokojące są dane Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW): koszty handlu w UE odpowiadają średniej stawce celnej wynoszącej nawet 44 procent! Trzeba to sobie dobrze przemyśleć. Dla porównania: handel między stanami USA generuje koszty w wysokości zaledwie 15 procent. Jeszcze bardziej dramatyczna jest sytuacja w sektorze usług. Tam „implikowana stawka celna” w UE wynosi niewiarygodne 110 procent. Oznacza to, że rynek wewnętrzny jest znacznie droższy i bardziej skomplikowany niż większość transakcji międzynarodowych – co stanowi absolutną sprzeczność w strefie wolnocłowej.
Ostra krytyka pochodzi obecnie od wiodących europejskich przedsiębiorstw. Dotyczy to również austriackiego przemysłu: przy wolumenie eksportu do USA wynoszącym około miliarda euro, nieudana umowa celna z USA zawarta przez przewodniczącą Komisji Europejskiej szczególnie dotkliwie dotyka nasz kraj. Przede wszystkim 50-procentowe cła na stal i aluminium obciążają przedsiębiorstwa takie jak VOEST.
W raporcie na temat konkurencyjności Europy były szef EBC Mario Draghi skrytykował rosnącą gęstość regulacji:
„Innowacyjne przedsiębiorstwa są hamowane na każdym kroku”.
Domaga się on stworzenia rynku wewnętrznego, który nie istnieje tylko na papierze, ale który można praktycznie doświadczyć dzięki jednolitym standardom, szybkim procedurom i jasnym kompetencjom. Jest to jednak szczególnie zabawne, ponieważ to właśnie Draghi spowodował trudności finansowe i walutowe UE poprzez swoją politykę zerowych stóp procentowych i niezgodne z prawem UE zakupy obligacji – wraz z innymi.
Strategia polityczna czy papierowy tygrys?
Komisja Europejska ponownie wypuściła papierowego tygrysa wraz ze swoją strategią rynku wewnętrznego z maja 2025 r. „Cztery swobody” – przepływ towarów, osób, usług i kapitału – mają zapewnić „wzrost, dobrobyt i solidarność” poprzez określone działania. Jednak administracja w Strasburgu i Brukseli, natarczywa próba agresywnego wprowadzenia pewnego rodzaju ponadnarodowej struktury państwowej, działa hamująco na działalność rynkową. Helena Melnikow, dyrektor generalna Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej (DIHK), stwierdza na przykład: „Czasami niemieckie przedsiębiorstwa zgłaszają nam nawet nieproporcjonalne i częściowo uciążliwe przeszkody biurokratyczne”. Dotyczy to również przedsiębiorstw w Austrii.
Wniosek
Bez głębokich reform rynek wewnętrzny UE pozostanie kosztowną, mało dochodową, charakteryzującą się niskim wzrostem gospodarczym i dlatego też konstrukcją. Należy odebrać możliwości regulacyjne brukselskim centralistom, którzy uważają się za nieodzownych. Gospodarki narodowe cierpiące z powodu samowolnej i niekompetentnej Komisji Europejskiej oraz rynki potrzebują wyzwolenia, w przeciwnym razie UE ostatecznie straci swoją pozycję w globalnej konkurencji.
Z powodu treści książka usunięta z obiegu przez lewicową cenzurę w Niemczech!

Autor zajmuje się islamem od prawie 30 lat. Ta książka, wydana wreszcie po raz pierwszy w Polsce, pokazuje islam w całej jego nieupiękrzonej rzeczywistości jako egzystencjalne zagrożenie dla wolności i demokracji na świecie. Jeden z czytelników napisał: „Jan Sobiesky – Austriak polskiego pochodzenia, pokazuje nam w swojej nowej książce, jakie niebezpieczeństwo na nas czyha: ´niebezpieczeństwo bycia podbitym przez wyznawców faszystowskiej ideologii o podłożu religijnym, która gardzi ludzką godnością – ISLAM – (a nie ´islamizm´)!´.”Do zamówienia bezpośrednio w wydawnictwie: capitalbook.com.pl/pl/p/Upadek-Europy-Marian-Pilarski/5494
W języku niemieckim ukazała się nowa książka.

Nowa publikacja:
Maria Pilar rozlicza się z „zieloną zarazą”
Do zamówienia bezpośrednio ze strony:
https://www.buchdienst-hohenrain.de/
https://www.buchdienst-hohenrain.de/product_info.php?products_id=1887
NASZA MITTELEUROPA jest publikowana bez irytujących i zautomatyzowanych reklam wewnątrz artykułów, które czasami utrudniają czytanie. Jeśli to doceniasz, będziemy wdzięczni za wsparcie naszego projektu. Szczegóły dotyczące darowizn (PayPal lub przelew bankowy) tutaj (Details zu Spenden (PayPal oder Banküberweisung) hier.).









