Federalna Służba Wywiadowcza (BND) ma według woli rządu federalnego otrzymać dodatkowe uprawnienia. O tym doniosły zaangażowane media z grupy badawczej WDR, NDR i „Süddeutsche Zeitung” w czwartek wieczorem, 18.12., powołując się na projekt nowej ustawy o BND.
Dostęp do mieszkań, sabotaż, obrona przed cyberatakami:
Służba wywiadowcza ma otrzymać nowe uprawnienia
BND ma być między innymi oficjalnie upoważniona do przeprowadzania własnych działań sabotażowych i cyberataków przeciwko przeciwnym siłom zbrojnym. To samo dotyczy kontrataków w przypadku cyberataków skierowanych przeciwko Niemcom. Ponadto, służba wywiadowcza działająca za granicą ma również otrzymać dodatkowe uprawnienia w kraju – w tym w określonych przypadkach do wchodzenia do mieszkań.
Nowe prawa BND związane z warunkami
Dodatkowe uprawnienia nie będą stosowane w każdym przypadku. W rzeczywistości „operacyjne uprawnienia dostępu” mają być stosowane tylko w przypadku „specjalnej sytuacji narodowej”. W tym celu mają istnieć zasadniczo dwie przeszkody. Po pierwsze, Rada Bezpieczeństwa Narodowego musi uchwalić „specjalną sytuację wywiadowczą”
Ponadto Parlamentarne Gremium Kontrolne (PKGr) w Bundestagu musiałoby zatwierdzić związane z tym stwierdzenie „systematycznego zagrożenia” większością dwóch trzecich głosów. Ponadto BND ma mieć prawo do korzystania z tych „operacyjnych uprawnień” tylko w sposób subsydiarny, a mianowicie wtedy, gdy „odpowiednia pomoc policyjna lub wojskowa nie może być uzyskana w odpowiednim czasie lub gdy działanie ma być przeprowadzone na terytorium obcego państwa”.
Do „operacyjnych uprawnień” należy w przypadku cyberataków unieruchomienie systemów informatycznych napastników. BND ma również prawo do umieszczania nadajników w urządzeniach lub systemach uzbrojenia, np. w rakietach przeznaczonych dla Korei Północnej, oraz do zestrzelenia podejrzanych dronów nad własnymi terenami. Jak dotąd uprawnienia te ograniczały się głównie do pozyskiwania informacji i ich analizy.
Źródła BND mogą popełniać przestępstwa za granicą
Dalsze rozszerzenia uprawnień dotyczą również pozyskiwania informacji. BND ma mieć prawo do żądania danych o pojazdach producentów lub warsztatów – od danych lokalizacyjnych po przejechane trasy. Ma być także upoważniony do używania oprogramowania do rozpoznawania twarzy.
W przyszłości usługa ma mieć również zezwolenie na potajemne wkraczanie do mieszkań, aby zainstalować oprogramowanie szpiegowskie na komputerach osób znajdujących się w celach. Dane o agentach obcych mocarstw mają być przechowywane przez BND przez 15 lat zamiast 10 lat. Ponadto dane o nieletnich nie będą już musiały być automatycznie usuwane. Dotyczy to przypadków, gdy są widoczni na zdjęciach z osobami, o których służba gromadzi dane.
Źródła BND będą miały w razie potrzeby prawo do popełniania określonych przestępstw za granicą – między innymi, gdy będą pracować pod przykryciem. Mają być upoważnieni do włamywania się do pojazdów, aby kraść przechowywane tam dokumenty.
BND skarży się na przeszkody w działaniach na terenie kraju
Koordynator ds. służb wywiadowczych w Kancelarii Federalnej, Philipp Wolff, niedawno na sympozjonie Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji skarżył się na nieprzewidywalności, które sprzeciwiają się misji BND. Zgodnie z aktualnym stanem prawnym zagraniczna służba wywiadowcza może obserwować lub podsłuchiwać wrogich agentów na zagranicznym terytorium. Jeżeli ci przekroczą granicę do Niemiec, nie jest to już dozwolone.
Są „konieczności, przed którymi stoimy”. Nowa ustawa o BND ma prawdopodobnie pomóc w załatwieniu luk regulacyjnych. Jednak zamierzenie to ma także wdrożyć wytyczne Federalnego Trybunału Konstytucyjnego, np. w zakresie przekazywania danych.
Zarówno krajowa służba wywiadowcza (Urzędy Ochrony Konstytucji), jak i BND od lat domagają się zwiększenia personelu i technologii – oraz rozszerzenia ram prawnych, aby móc działać operacyjnie.
Jednak projekt mógłby już wzbudzić podejrzliwość w Federalnym Ministerstwie Obrony. W końcu w paragrafie 1 ustęp 1 definiuje BND jako „cywilną służbę wywiadowczą za granicą Republiki Federalnej Niemiec”. Jednak mówi się również, że BND „wykonuje na zlecenie centralne zadania wojskowej służby wywiadowczej”.
W konsekwencji oznaczałoby to, że BND miałby również znaczne uprawnienia w obszarze wywiadu wojskowego. To mogłoby spowodować, że wojskowe i cywilne obrazy sytuacji byłyby określane przez organ, który podlega jedynie Kancelarii. W przypadku wojny nie byłoby jednak włączone do struktur sił zbrojnych.
Do autora:
Reinhard Werner pisze dla EPOCH TIMES, gdzie ukazał się ten artykuł, o kwestiach gospodarczych, dynamikach społecznych i geopolitycznych. Jego zainteresowania koncentrują się na stosunkach międzynarodowych, migracji oraz ekonomicznych skutkach decyzji politycznych.
***
Z powodu treści książka usunięta z obiegu przez lewicową cenzurę w Niemczech!
UPADEK EUROPY !
Autor zajmuje się islamem od prawie 30 lat. Ta książka, wydana wreszcie po raz pierwszy w Polsce, pokazuje islam w całej jego nieupiękrzonej rzeczywistości jako egzystencjalne zagrożenie dla wolności i demokracji na świecie. Jeden z czytelników napisał: „Jan Sobiesky – Austriak polskiego pochodzenia, pokazuje nam w swojej nowej książce, jakie niebezpieczeństwo na nas czyha: ´niebezpieczeństwo bycia podbitym przez wyznawców faszystowskiej ideologii o podłożu religijnym, która gardzi ludzką godnością – ISLAM – (a nie ´islamizm´)!´.”Do zamówienia bezpośrednio w wydawnictwie: capitalbook.com.pl/pl/p/Upadek-Europy-Marian-Pilarski/5494
W języku niemieckim ukazała się nowa książka

Nowa publikacja:
Maria Pilar rozlicza się z „zieloną zarazą”
Do zamówienia bezpośrednio ze strony:
https://www.buchdienst-hohenrain.de/
https://www.buchdienst-hohenrain.de/product_info.php?products_id=1887
NASZA MITTELEUROPA jest publikowana bez irytujących i zautomatyzowanych reklam wewnątrz artykułów, które czasami utrudniają czytanie. Jeśli to doceniasz, będziemy wdzięczni za wsparcie naszego projektu. Szczegóły dotyczące darowizn (PayPal lub przelew bankowy) tutaj (Details zu Spenden (PayPal oder Banküberweisung) hier.).







